Marcelina

Ostatnie dni mijały 'na wariackich papierach', dlatego przez ostatnie 10 dni tutaj nic nie naskrobałam. W sobotę rano miałam klientkę na makijaż a później sesję zdjęciową. Moją modelką była Marcelina.
Makijaż i zdjęcia są oczywiście mojego autorstwa.

Więcej zdjęć znajdziecie na :
http://www.photoblog.pl/delancy/159895691

http://paulinacieslik.blogspot.com/2013/10/blog-post.html

Dzisiaj nie poszłam do szkoły, żeby móc pouczyć się na jutro i czwartek. Jeszcze tag zapchanego tygodnia nie miałam od września. Także do następnego posta! ♥

Recenzja Maybelline Affinitone

Właśnie niedawno wróciłam do domu, ponieważ miałam umówione dwie klientki na makijaż i stwierdziłam że podzielę się z Wami moja opinią pewnego, pewnie większości już znanego podkładu.
Jest to AFFINITONE OD MAYBELLINE.

Kiedyś znienawidzony przeze mnie (czasy gimnazjum, kiedy cerę miałam problematyczną i tłustą ), jednak
pół roku temu dałam mu jeszcze jedną szanse. Obecnie jeden z najlepszych podkładów jakie miałam.
Teraz mam cerę normalną w kierunku do suchej. Sprawdza się wręcz idealnie. Wyrównuje koloryt mojej cery, nie zapycha, utrzymuje się dobre 9 godzin.Ma średnie krycie (i mi to w 100% odpowiada), nie tworzy efektu maski. Odcień mam najjaśniejszy, delikatnie wtapia się w cerę, jednak żeby szyja współgrała z twarzą muszę odrobinę produktu na nią nałożyć. Ma bardzo rzadką konsystencją ale uważam to za plus. Na początku wylewał mi się z opakowania, jednak teraz taka niezdara jak ja opanowała już wylewanie go, w taki sposób, aby nie ubrudzić całej łazienki.

Jego koszt w Rossmannie to 27.29zł. Obecnie można go spotkać na promocji za 19.90zł.

Ogólnie rzecz biorąc : POLECAM! 

Coś pomiędzy elegancją a strojem galowym.

Są takie dni, kiedy jestem zmusza do założenia stroju galowego bądź co najmniej eleganckiego. Taka okazja nadarzyła się wczoraj, ponieważ z klasą wybraliśmy się do teatru. Może nie jest to strój w 100% galowy, ale pod elegancję podchodzi :) Koszule uwielbiam nosić na co dzień, ale tej akurat oprócz Wigilii  w ubiegłym roku jeszcze na sobie nie miałam. Stąd też nie pamiętam z jakiego sklepu pochodzi.

Koszula  - ?  
Żakiet - sh  
Spodnie - Butik  
Buty - Allegro

W poszukiwaniu jesieni.

Jak to zwykle bywa, wszystko co dobre szybko się kończy. Po upalnym i niezapomnianym lecie przyszedł czas na kolorową, złocistą, ponurą i deszczową jesień. Ciepłe ubranie, witaminy i gorąca herbata to
podstawa. Nie wiem jak Wasza, ale moja odporność o tej porze roku jest mega słaba. Dopiero co wyzdrowieję, a już łapie mnie kolejna choroba i nawet Rutinoscorbin nie pomaga.

Dzisiaj po szkole zabrałam czteroletnią kuzynkę i wyszłyśmy na spacer "szukając jesieni" (taak, zadanie domowe przedszkolaka). Aura dzisiaj była na prawdę fajna, dosyć ciepło, słońce. Udało mi się zrobić kilka zdjęć.Mam nadzieję, że teraz z dnia na dzień pogoda będzie się polepszać i po tych wielu deszczowych dniach w końcu zawita słoneczna, złocista piękna jesień.

Zdjęcia wykonałam dzisiaj :)

”Każda piękna chwila ma swoją datę ważności”