7.10.2013

W poszukiwaniu jesieni.


Jak to zwykle bywa, wszystko co dobre szybko się kończy. Po upalnym i niezapomnianym lecie przyszedł czas na kolorową, złocistą, ponurą i deszczową jesień. Ciepłe ubranie, witaminy i gorąca herbata to
podstawa. Nie wiem jak Wasza, ale moja odporność o tej porze roku jest mega słaba. Dopiero co wyzdrowieję, a już łapie mnie kolejna choroba i nawet Rutinoscorbin nie pomaga.
Dzisiaj po szkole zabrałam czteroletnią kuzynkę i wyszłyśmy na spacer "szukając jesieni" (taak, zadanie domowe przedszkolaka). Aura dzisiaj była na prawdę fajna, dosyć ciepło, słońce. Udało mi się zrobić kilka zdjęć.Mam nadzieję, że teraz z dnia na dzień pogoda będzie się polepszać i po tych wielu deszczowych dniach w końcu zawita słoneczna, złocista piękna jesień.

Zdjęcia wykonałam dzisiaj :)
”Każda piękna chwila ma swoją datę ważności”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz